Książka Marcina Strzyżewskiego, “Rosja: Codzienność w kraju absurdu”, odkrywa przed czytelnikiem prawdziwe oblicze Rosji, które znacząco różni się od stereotypowych wyobrażeń. Autor prowadzi nas przez kraj, w którym luksus i bieda współistnieją w niezwykle kontrastowy sposób, a życie codzienne jest naznaczone dziwacznością i absurdalnością. Strzyżewski rzuca światło na realia, w których o statusie społecznym decyduje wysokość ogrodzenia, a podróże po drogach często kończą się tragicznymi wypadkami.

W swojej książce Strzyżewski opisuje życie w państwie, gdzie pojęcie demokracji jest zaledwie iluzją, a społeczeństwo zmaga się z przesądami i zabobonami. W Rosji, według jego relacji, ogromne sumy pieniędzy są przeznaczane na konsultacje z różnymi wróżbitami, podczas gdy codzienne życie toczy się w atmosferze głębokich nierówności społecznych. Przedstawia również realia życia codziennego, w których opieka społeczna i publiczne usługi są często na granicy absurdu — jak na przykład pralki, które działają bez dostępu do bieżącej wody.

Autor zachęca do głębszego zrozumienia tego ogromnego kraju, z naciskiem na jego wewnętrzne sprzeczności i wyzwania. Jego opowieść jest obrazem Rosji, w której znane nam pojęcia i normy funkcjonują w sposób skrajnie różny. Książka “Rosja: Codzienność w kraju absurdu” jest nie tylko próbą ukazania rzeczywistości, ale także zachętą do refleksji nad tym, jak różne mogą być nasze wyobrażenia o życiu w odmiennym kontekście społecznym i politycznym.