Bez nadmiernego rozgłosu przeszło to, co wydarzyło się podczas niedawnych wyborów. Po raz pierwszy w historii III RP w brudną i nieczystą kampanię przeciwko jednemu z kandydatów na wielką skalę zaangażowano metody i środki, które z powodzeniem można uznać za gangsterskie i mafijne, a także przede wszystkim niezgodne z obowiązującym prawem.
Wszelkie instytucje państwa i sądy okazały się bezradne i ślepe włącznie z mediami, pokazując dobitnie, że wpływowe grupy interesów, dysponujące olbrzymimi pieniędzmi i powiązaniami, są dziś w stanie zmienić w zasadzie każdy wynik wyborczy, wsadzając na najważniejsze urzędy ludzi, będących jedynie ich „słupami” lub w najlepszym razie strażnikami ogromnych interesów.
To nie żadne political fiction, lecz opis prawdziwych wydarzeń, które wydarzyły się naprawdę. Autorzy, którzy zajrzeli za kulisy polskiej sceny politycznej znaleźli na to dowody i opisali mechanizmy i działania skrzętnie skrywane przez partie polityczne i sztaby wyborcze. Ujawnili równeż luki w systemie wyborczym III RP.
Do właśnie takiego świata: politycznych intryg, gdzie nie liczy się demokracja i wola wyborców, a „jedynie” partykularne interesy oraz olbrzymie wpływy i pieniądze zapraszają czytelników w swojej książce Wojciech Mucha i Andrzej Gajcy.
Dowiedz się, jak w Polsce można „ukraść” wybory. Wygrać je i nie dać się złapać.
igormroz (zweryfikowany) –
Ten eBook to jest PDF, co kompletnie nie jest zaznaczone w opisie.
PDFa moi drodzy to się robi jak się sprzedaje książkę kucharską albo poradnik dla instagramera. Literatura faktu to w 99,999% epub i mobi, żeby można to wygodnie czytać na Kindle.
Numeru telefonu na stronie nie ma, a na maile z prośbą o zwrot pieniędzy państwo Nowi Konfederaci nie odpowiadają.
Kupiłem tu coś pierwszy i ostatni raz.
EMka (zweryfikowany) –
Księgarnia. Jak nie sprzedawać ebooków i nie prowadzić obsługi klienta.
Kupiłem trzy ebooki, ten był w przedsprzedaży. Oba zostały udostępnione w trzech formatach epub, mobi i pdf. Kampanię otrzymałem jakieś trzy dni po premierze, ale w wyłącznie w formie pdf. Tylko pdf. Jeden mail. Drugi mail. Nic. Gdyby nie opinia pierwszego wkurzonego klienta byłbym ciągle przekonany, że po prostu zapomnieli i mają mnie gdzieś. Najwyraźniej jednak ta pozycja w innych formatach nie występuje. No więc sprzedali pdf za 55 zł, dobrze że nie za cenę “okładkową”. Może zanim się znajdzie receptę na problemy kraju i świata warto ogarnąć takie banały jak właściwe oznaczenie w sprzedaży produktu, bo gdybym wiedział, nie kupiłbym pdf, bo jest mało użytecznym formatem w czytaniu. Serdecznie nie polecam!
birkut (zweryfikowany) –
Rozumiem zawiedzionych kupujących – ale ebook jest już we wszystkich formatach, łacznie z mobi i epub. Każdy, kto nabył go wcześniej – również e tej grupie się znajduję – powinien pobrać ebook’a ponownie. Wówczas pobierze już cały pakiet formatów.
Ja – serdecznie polecam! 🙂